Refleksje na temat
Nie będzie szlochu i zagryzania warg
W ciszy, otulona ciemnością,
Podporządkuję się prawom natury, kiedy
Mój czas zatrzyma się na zawsze.
Dla kochających i kochanych
Pozostanie łza i chwila zadumy
Kiedyś się przecież spotkamy
Czy jednak będziemy potrafili się tam
odnaleźć?
Czy jednak będziemy potrafili się tam
rozpoznać?
Wszak tłok musi być tam, dokąd zmierzmy.
Tyle pokoleń przed nami
zajęło już najlepsze miejsca. Te z
widokiem
A może każdy ma swoje? W wyznaczonym
sektorze, wśród bliskich,
skąd wychodzi na spacer na kwieciste łąki
posłuchać śpiewu ptaków i grania aniołów
unoszących się wśród obłoków.
Kto wie?
Prawa natury upomną się o swoje.
Matka ziemia czeka na każdego.
Kiedyś ten czas nadejdzie. Jeszcze nie
dzisiaj.
Komentarze (4)
ja nie mam refleksji na ten temat... może dlatego że
czuję ją za ...plecami?
Śmierć prowokuje wiele pytań. Ale żyjący nie mogą
poznać odpowiedzi
Smutny, ale to prawda. Nikogo to nie ominie.
Wielka niewiadoma.Warto pomyśleć nad tym.Pozdrawiam.