Rej
proza
- Mam dwa zaproszenia na odsłonięcie
pomnika Reja. Czy pójdzie pani ze mną,
hrabino? – już od drzwi, nawet się nie
przywitawszy powiedział Siliwończyk.
- Z największą przyjemnością – hrabina
Kowalska była najwyraźniej podniecona –
Taka uroczystość! Przecież tam będzie tout
le monde: wojewoda, marszałek, starosta,
biskup...
- Biskupa raczej nie będzie – wtrącił się
Warzecha – przecież Rej był
ewangelikiem.
- Czyli kalwinem? – hrabina była oburzona –
A my mu jeszcze pomnik stawiamy?
- Ależ pani hrabino – usiłował uspokoić
Siliwończyk – przecież Rej to pierwszy
pisarz piszący w języku polskim. Ma ogromne
zasługi. A że innowierca, to drobiazg. Mamy
przecież ekumenizm.
- Mamy ekumenizm i już widać jego skutki –
hrabina nie dała się przekonać –
antyklerykalizm, ideologia gender i tęczowe
małżeństwa. A pan chciał, żebym ja to
firmowała swoim autorytetem. W co mnie pan
chciał wrobić panie Siliwończyk? Całe
szczęście, że pan Warzecha mnie ostrzegł.
Nie spodziewałam się tego po panu. Powinien
się pan wstydzić!
Komentarze (12)
Uśmiechnął mnie Twój tekst. Super pomysł oraz
wykonanie.
Pozdrawiam
Świetna ironia,
w dzisiejszych czasach w społeczeństwie zdaje się rej
wodzić ideologia gender,
pozdrawiam serdecznie:)
Dobre :)
Pozdrawiam serdecznie.
Uśmiechnęłam się :) moc pozdrowień
Super proza. Dla mnie M. Rej pisał bardzo mądrze.
Pozdrawiam :))
Fajna ironia - postawa hrabiny iście zaściankowa...:)
Pozdrawiam Michale
Rej najpierw przeszedł na luteranizm, a potem na
kalwinizm. Oba te wyznania są bliskie sobie, bo oparte
o tzw teologię reformowaną. Malo kto wie, że Rej był
przez pewien okres życia aktywnym działaczem
religijnym, zakładał zbory i prowadził dysputy
teologiczne. Dzięki za przypomnienie jego postaci.
Dobra ironia, a tytułowego MR zasługi to nie tylko, że
pisał po polsku, ale, że pisał mądrze. Weźmy choćby
to:
"Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się
kłaniacie".
Minęły wieki, a ciągle niestety aktualne.
powiem, że rozbawiłaś katolicką postawą hrabiny.
Przeczytałam z przyjemnością
Nie był, bo pierwszymi byli mieszkańcy miast. Ale tak-
jako jedyne teksty Reja się zachowały.
Super proza- ironiczna.
Co też ta poprawność polityczna nie robi.
zaraz jakieś problemy! Czy biskup przy okazji
stawienia się na uroczystości niemógłby dokonać
pośmiertnie Rejowi zmiany wyznania na ultrakatolickie?
Wieszcz czy nie wiesz, ale nie godzi się tak
dyskryminować biskupa.