Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Remont

To nie był koszmarny sen dziś rano
świat schowany za folią budowlaną

Milczące stanęły obojętne rusztowania
stary beton kruszył się i bezsilny pękał
jak serce które już swoje lata przeżyło
jakieś taśmy poprzyklejał Sasza i Wania

Drży jak z zimna wieżowiec żelbetowy
spłoszone wrony do parku odleciały
krzyki robotników na każdym niemal kroku
w nocy sobie pośpię bo to nie noc Kupały

Wszystkie zmysły męczyła jedna udręka
gdyż nawet u sąsiada głośniej się zrobiło
harmider jak na ogromnym placu budowy
świdry słychać choć to w sąsiednim bloku

Senny zimowy dzień z ciszy cały ogołocony
na osiedlu od niedawna remontują balkony

autor

Maciek.J

Dodano: 2022-02-02 10:46:38
Ten wiersz przeczytano 2660 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

Maciek.J Maciek.J

serdeczne dzięki wszystkim za komentarze ,,remontowe,,

Sotek Sotek

No cóż, trzeba jakoś to przetrwać. Ważne, aby było
dobrze zrobione:)
Pozdrawiam Maćku:)
Marek

Annna2 Annna2

To nie jest koniec świata.

Maciek.J Maciek.J

do remontu Michale balkon wytrzymał lat 35

Halszka M Halszka M

Okazuje się,że remont też może być tematem
wiersza.Świetnie to ukazałeś. Pozdrawiam serdecznie :)

jastrz jastrz

Pociesz się, że jak już wyremontują to wytrzyma z 10,
albo nawet 20 lat.

joanna 53 joanna 53

to współczuję,ale musisz to jakoś
przeboleć,
miłego wieczoru:)

Maciek.J Maciek.J

Dechami drzwi nie zabili ale mam zakaz otwierania ;-)
do odwołania

eliza eliza

Remonty być muszą,
aby było ładnie.
Inaczej się skruszy
i balkon odpadnie:]
Pozdrawiam

Marek Żak Marek Żak

Kiedyś jak stwierdzili, że balkon jest uszkodzony,
zabili nam dechami drzwi balkonowe. Teraz remont i z
tą folia - luksus Maćku. Pozdrawiam

Mada44 Mada44

To tylko współczuć i życzyć cierpliwości.

Maciek.J Maciek.J

masz rację Grażynko tego hałasu całkiem nie zagłuszą

wolnyduch wolnyduch

Niestety wiem jak to jest u mnie też tego typu akcje
były i nadal bywają,
nie są fajne, ze względu na hałas, ale konieczne dla
bezpieczeństwa.
Dobrego wieczoru życzę, stopery mogą się troszkę
przydać, choć dużego hałasu nie głuszą całkowicie,
msz.

poziomka_15 poziomka_15

Na szczęście nie mam balkonu:>

_wena_ _wena_

Stabilny balkon to poważna sprawa, by ktoś nie spadł z
zerwanego podłoża na beton. Ktoś mądry wymyślił
stopery do uszu przynoszące ulgę, gdy dookoła panuje
hałas.
Ciekawy wiersz,
serdecznie pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »