Rewolucje
Rewolucje
Uwierzyłem dawno temu chyba już w
rewolucję
Dlaczego nie wiem? może nic mi nie
pozostało z wielkich marzeń
tylko to
nie polityczną
nie społeczną
a prywatną
nie z gwałtem
i nie z przesądem i religią tylko słowem
myślą mową i działaniem
czy to walka
czy to strajk
czy to sen
nie nie nie zdaje mi się
to wszystko to w jedno
łączy się
to proza życia
odnaleźć to coś
robić to co się powinno
zawsze
- rewolucję ale taka by być sobą i
pozostać na wyciągnięcie ręki.
Komentarze (4)
Czasem rewolucja jest potrzebna.Pozdrawiam:)
Do wiersza to temu jeszcze daleko.
Rewolucja w zyciu tez potrzebna:)
Rewolucje bywają potrzebne,
a być sobą zawsze należy...
Pozdrawiam serdecznie:)