Rób jak uważasz
Powiem szczerze we wszystko wierzę,
co mi powiedziałeś,
może głupio na tym wyjdę,
wierzę jednak dalej.
Nie chcę wszystkich słów na wagę,
kłaść za każdym razem,
jak przed Bogiem przyjdzie stanąć,
stanę ot bez wrażeń.
Czyste wszakże mam sumienie,
wierzyłam, ufałam,
wybór mam więc wiem co robię,
nie jestem już mała.
Ty rób nadal, jak uważasz,
uważaj jak robisz,
nikt objaśniać ci nie będzie,
korzystasz z twej woli.
dzięki ponieważ-owi
autor
frytka
Dodano: 2011-01-14 15:22:20
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Jesteś bardzo szczera w swym wyznaniu, że we wszystko
wierzysz, co zostało powiedziane. Pardon - peelka
wierzy, nie Ty. Pomyliłem podmioty literackie.
Niezależnie od tego, czyste sumienie nie powinno dać
takiego pola manewru temu, który umie wykorzystać
czyjeś słowa tylko na swoją korzyść. Serdecznie
pozdrawiam.
Wiara ma szerokie pole do komentowania
wiara w Boga, wiara w siebie, wiara
w miłość, wiara w kościół, politykę itp.
Ja uwierzyłem w demokrację wierząc propagandzie i
zostałem oszukany jak
80% społeczeństwa, ale mam nadzieję na lepsze jutro.
Zanim podejmiesz decyzję
musisz wierzyć przede wszystkim w siebie
i słuchać nie tylko serca ale i rozumu by nie zejść na
podszepty demonów, które wyszły z piekieł na
żerowisko. Pozdrawiam
Po prostu racja - rób wg własnej woli, każdy ma swoją
miarkę wg której sobie soli.
I to jest tak : robi jak chce , wolna wola :))))
Mądrym przesłaniem kończysz. Podoba mi się Twój
wiersz. Pozdrawiam:)
Kazdy i tak robi tak, jak uwaza...Choc, nie zawsze
dobrze na tym wychodzi...
racja, każdy wybiera drogę i w jakim kierunku pójdzie
nawet nie wiadomo kiedy z małej robi się duża:))
Pozdrawiam serdecznie.
najważniejsze to - aby nie zapomnieć kim się
jest....wiara będzie twoim drogowskazem...jeśli
podążasz w prawidłowym kierunku...
niby to takie proste, a trudne do zastosowania. (we
wszystko wierzę - połknęłaś fryteczko literkę - e)
pozdrawiam.
Żeby było troje musi chcieć dwoje.
Wszystko się zgadza, ale wolna wola nie musi oznaczać
akceptacji hasła "róbta co chceta", pozdrawiam.
Własna wola, ale i odpowiedzialność własna!
Pozdrawiam!