Robaczek i smok
Napotkał robaczek smoka niezwykłego
i z takim pytaniem zwrócił się do niego.
- Niech mi smok doradzi, bo naprawdę nie
wiem,
jak mam wejść na jabłko, co wisi na
drzewie?
Smok się zastanowił, po robaczka
słowach,
po czym się podrapał, aż po ośmiu
głowach.
Pierwsza głowa rzekła. - Trudne to
pytanie,
być może następna odpowie ci na nie?
Druga głowa myśli, robiąc kwaśną minę.
- Co tu kombinować, musisz mieć drabinę.
Trzecia głowa zawsze "miała łeb na
karku".
- Przecież takich jabłek pełno jest na
targu.
- Może samo spadnie (czwarta wymyśliła),
z tym że jabłko w górze dziwna siła
trzyma.
Piąta od początku rwie się do pomocy.
- Ja bym je od razu zestrzeliła z procy.
Szósta to profesor, nosi okulary.
- Ot, filozoficzny problem jak świat
stary.
Siódma wszystkim radzi na prawo i lewo.
- Przecież to jest proste, musisz wejść na
drzewo!
Ósma zaś z pytania nic nie zrozumiała
i ostatnie jabłko dla siebie zerwała.
Jak to zobaczyły pozostałe głowy,
to spór o jabłuszko z miejsca był
gotowy.
Pożarły się o nie i to z tej przyczyny
padły poranione, smocze łepetyny.
Szkoda jednak smoka, mogło żyć
biedactwo,
lecz tak czasem bywa, mając głów
bogactwo.
Także żal robaczka, który idąc dróżką,
chciał jedynie ugryźć zielone jabłuszko.
Arkadiusz Łakomiak
Komentarze (34)
Rad warto szukać u przyjaciół a nie wśród wrogów, ale
nie zawsze tak do końca wiemy z kim mamy do czynienia.
Łańcuch pokarmowy rządzi się sprawami natury. Nawet
pożyteczne biedronki są przysmakiem dla niektórych
ptaków, pająków i chrząszczy.
Z podobaniem bajeczki serdecznie pozdrawiam, Areczku
:)
Lubię smoki, zatem mi go szkoda, a robaczka nie, bo
ich nie znoszę, tak jak większości owadów, poza
motylami:)
Bajka fajna, pozdrawiam :)
Super bajeczka
o robaczku i smoku,
Chciałbym takie czytać
częściej niż raz na pół roku! :)
Arku, wyborny tekst, płynny jak wszystkie Twoje,
puenta powala.
Z serdecznościami :)
Fajna bajeczka i dobra do uczenia dzieci liczebników
porządkowych.
Pozdrawiam
Wiecie dzieci, wiecie - tak już jest bestialsko na tym
dziwnym świecie.
Kto bajek nie czyta nigdy się nie dowie, a w bajeczce
czasem dość po jednym słowie.
Panie Arku, bajka przednia, a puenta wywołała uśmiech.
:)
Między wersami można również znaleźć drugie dno.
Miłego dnia :)
Mówią, że co wiele głów to nie jedna:) Jak widać nie
zawsze owe przysłowie przynosi zamierzony skutek.
Szkoda smoka i oczywiście robaczka:)
Ładna bajka.
Pozdrawiam Panie Miś:)
Marek
Fajna dla dzieci i nie tylko, pozdrawiam serdecznie z
uznaniem Arku.
Z przyjemnością przeczytałem.
Siedem głów, ale wspólny żołądek, więc wszystko jedno,
która głowa by zjadła. ;)
Pozdrawiam Arku.
Otóż to, BordoBlues. Pozdrawiam
Alez spodobala sie aTOMashowi bajka, brawissimooo:))
Morał z bajki płynie, bez względu na mody,
zbyt wieku doradców musi przynieść szkody.
Pozdrawiam serdecznie imienniku :):)
:) Pozdrawiam serdecznie :)
Fajne te Twoje bajkowe przypowieści:). Pozdrawiam
Dzięki, kochani. Postaram się częściej bywać, lecz
czasu mało, bo dużo mi go zabierają wnuczki :)