Róża
Zakwitła czerwona róża,
zanim zakwitły bzy
i na szkarłatnej łące
śni uskrzydlone sny.
czerwonym pulsuje życiem
zliczając chwile kwitnienia,
nadzieja na wieczną wiosnę
ze strachem jesieni się zmienia.
Zapach zamglił me oczy,
bezsilnie opadły mi dłonie,
ponad błękitne obłoki
anielskie mnie wzniosły fonie.
Czerwone, gorące soki
żyć każą, żyć pozwalają
i lekkie różowe skrzydła
ramionom moim dodają.
Zakwitła czerwona róża
zanim zakwitły bzy,
tym, czym dla bzów jest słońce
dla róży mej jesteś ty!
Dla wszystkich zakochanych wiosną- "zanim zakwitły bzy"...:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.