Róża
***
Zatroskana róża,
Niepokoju pełna...
Zaschnięte ma płatki,
tak jak uczucia...
Wyrośnięta,
duża,
Lecz już nie pachnie,
Lecz już nie bije
dawnym blaskiem.
Lecz czemu,
Dlaczego?
Stoi w flakonie
takim niebieskim,
jak ranne obłoki,
te same, jak te
kiedy zerwałeś
ją właśnie dla mnie...
Lecz teraz
już Cię nie ma,
I za oknem...
czarne są obłoki.
I ja i róża
więdniemy,
schniemy,
wegetujemy...
tak jak miłość
ta nasza, dawna, podobno...j e d y n
a...
Czy minione chwile powracają?...Czy minione chwile nigdy nie przemijają?...Czy mnioną chwilą wakacje wspólne się stają...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.