Rozczarowanie pierwszej
Gdy powraca wieczorami
listy pisze teraz, rzewne.
Wymarzony chyba 'usnął',
ten co nazwał ją królewną.
I wspomina tamte ranki.
Brała telefon do ręki,
a po chwili 'sczytywała
z piórek' słowa do piosenki -
Życie...
W kropelkach letnich strug,
zmysłowa jak aksamit,
przemyka młoda pieśń -
już nie jesteśmy sami.
Na smykach złotych z róż,
rozkwitłych w naszą jesień,
echo jak 'nowy Bóg',
ku sobie nas wciąż niesie.
A w zimach? Ty i ja
i jeszcze kot, niech zgadnę.
A ze słów malin świat
nie pójdzie nam na marne.
...
autor
Rozalia3
Dodano: 2022-01-10 22:01:21
Ten wiersz przeczytano 964 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dziękuję serdecznie Promyku za odwiedziny, słowa i
życzenia, które odwzajemniam:)
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło, miłego dnia:)
Z całą pewnością, ten świat z malin, nie pójdzie Wam,
na marne:)
Piękny wiersz i taki, bardzo prawdziwy.
Samych pogodnych dni Rozalio, na ten Nowy 2022!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Pan Bodek dziękuję pięknie za słowa...:) Pozdrawiam
serdecznie, miłego wieczoru życzę:)
Dodaję swój głos.
Oryginalny pomysł.
Świetny wiersz. :)
Łączę serdeczności:)
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za odwiedziny,
odniesienie się do wiersza i piękne słowa:)
Babcia Tereska mogłabym poprzestawiać słowa, aby
wyrównać sredniówkę, ale mam wrażenie, że właśnie
wtedy rytmika tegoż wersu zaburzyłaby się:)
'Telefon do ręki brała,
a po chwili z piórek słowa
do piosenki sczytywała'. Jak sądzisz? Dziękuję bardzo
za wnikliwość.
Pozdrawiam wszystkich gości cieplutko i życzę
spokojnego, miłego wieczoru:)
Piękne romantyczne wspomnienie... i proza życia.
i tylko wers "Brała telefon do ręki" wyskakuje z
rytmu.
Pozdrawiam
Fajny.
Pozdrawiam :)
Za Anną, pozdrawiam serdecznie:)
Miłośnie, wspomnieniowo, z podobaniem czytam,
pozdrawiam ciepło.
Za Halszką M. Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie i wspomnieniowo...
Pozdrawiam ciepło :)
miłość to chyba największa porcja natchnienia i stąd
wiersze i piosenki.
Pięknie przeplatne wspomnienia z marzeniami.Świetny
wiersz. Pozdrawiam
Jakby dwie części.
Pierwsza- po nocy upojnej- zadzwonię.
I czekanie na telefon daremne.
A druga to poetyckie marzenie.
Lekko pisane, sercem. Jak wspomnienia. :)