Rozdarta dusza
Z potwornym uczuciem dziś wstałam Wiersz wyraża rozdarcie mojej duszy
Nie powiem ci że wszystko gra
i nie usłyszysz ode mnie słów radosnych
Nie dowiesz się że moje serce
płaczem zalewa cały mój świat
I jak to jest gdy ci nic nie wychodzi
Dzień skurczył się jak zmoczona bibułka
problem urósł jak tampon
Czy wciąż chcesz słuchać?
Nie obchodzi mnie co teraz myślisz
ani jak poczujesz się gdy skończę
Nie obchodzi mnie czy to coś zmieni
bo możesz obrócić się i odejść
Beznadziejny był sen i ta chwila po nim
a potem szary cień za oknem i cisza
A w środku szalała orkiestra
rozrywająca na strzępki resztę życia
Myślisz że bezkarnie możesz mi
współczuć?
nie potrzebuję ani nie chcę tego uczucia
Stało się
uwolniona od cierpienia odchodzi w dal
tuż za nią kroczy lekka mgła
A przed nią? Nieznane...
Miałam małą pomyłkę w dacie, zamiast 2009 było 2008 - poprawiłam... Wiersz z dzisiaj
margot
Komentarze (6)
ja bardziej odbieeam to jak przelom i krok w strone
dalszego zycia jakie bedzie nie wiesz ale
najwazniejsze ze idzie dalej:))) poz.
Rozdarta dusza odchodzi we mgle. Trudna droga w
nieznane, pewnie długo będzie błądzić.
Podoba mi się zakończenie. Ta mgła jakby zaciera obraz
tego, co było i co musi odejść w zapomnienie.
Świetnie. Pozdrawiam
jedyne co chcę Ci powiedzieć, żeby radość życia
powróciła do Ciebie jak najszybciej. Dużo słońca w
duszy życzę.
czyżby wiersz sprzed roku już? nie zawsze jest
wesoło... a nieznane kusi lepszym ()**()
Nie jest przekonywujące Twoje "Nie obchodzi mnie"
Raczej chciałabyś aby tak nie było ...podoba mi się
taka sprzeczność, której trzeba się domyślać...