Rozdarte granice tajemnic
Szponami myśli dosięgam
Marzeń twych
Skrytych w głębi serca...
Zapatrzona w oczu
Szarawy błękit
Westchnień milionami zasypana
U raju bram...
Zatrzymana cudzych lęków
Murem
Boję się postawić krok
Dalej, w głąb Ciebie
Roztapiam strach,
By móc powiedzieć
Veni, vidi, vici...
autor

kasiuniakk

Dodano: 2008-03-19 13:29:45
Ten wiersz przeczytano 367 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo dobry wiersz. Ciekawe metafory. Wiersz swą
głęboką treścią skłania do refleksji.
Forma wiersza bardzo dobra.