Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozmar(Ż)ony

Na wpół nagie rozpalone ciało,
warkoczyki plecione ze słońca
i te maki czerwone nieśmiało
w Twoich włosach tańczą, a wiatr trąca,

delikatnie jak gdyby chciał poczuć
się jak żywy i dotknąć palcami,
kosmyk maków czy czerwień Twych włosów,
lecz zaplątał się między rytmami.

I odleciał chyba zawstydzony.
Jeszcze liśćmi chciał zakryć rumieńce,
krzycząc z dala głosem mojej żony.
Ściągaj z głowy pacanie te wieńce!

W tym momencie szlag trafił mą muzę.
Nawet słońce nie chciało mi świecić,
a Ta krzyczy- no słyszysz, co mówię?!
Załóż gacie i idź, wynieś śmieci!

autor

Alan(Wirek)

Dodano: 2022-07-10 12:18:11
Ten wiersz przeczytano 1399 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

promienSlonca promienSlonca

Witaj Alan.:)
Realia, bywają twarde.:)

Wspaniały przekaz, wiersza.
Ciepło pozdrawiam.:)

_wena_ _wena_

Alanie, można wybaczyć tę* kombinację ale nie powielaj
jej, by nie przekombinować i wprowadzać czytelnika w
zakłopotanie ;))
Udanego tygodnia, życzę :)

szadunka szadunka

Wesoły wiersz, wywołał uśmiech :)
Jednak peelowi zapewne wcale nie do śmiechu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dnia :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Można się ubawić tym utworem, jest przedni.
Oczywiście, wszystko biorąc za żart. Pozdrawiam.

Kinga Kinga

A zaczęło się tak pięknie ;-) Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam ;-)

BordoBlues BordoBlues

Jak trafisz na kobietę, z którą będziesz czytał
wiersze, słuchał muzyki, oglądał żużel i siatkówkę,
wymieniał myśli, to taka kobieta nie będzie piekła
szarlotki, marynowała ogórków i podawała jajecznicy do
łóżka.
Cóś za cóś. :):)

JoViSkA JoViSkA

Ciężko być marzycielem, zawsze znajdzie się ktoś lub
coś, co sprowadza szybko i brutalnie na ziemię...
Pozdrawiam z uśmiechem :)

Zosiak Zosiak

:)))
Pozdrawiam.

Alan(Wirek) Alan(Wirek)

Dziękuję Wam Moje drogie Kobietki:) i Wam chłopcy
też:)

Weno masz całkowitą rację:( przyznaję się do winy:(
Ale musiałem jakoś swoje marzenia połączyć z Żoną:) I
wyszło jak wyszło :) nawias miał być taką pomocą:))
myślę że wszyscy wiedzą o co chodzi:)) I wybaczą mi tą
kombinację:)

Enigmatyczna Enigmatyczna

Gdy podmiot liryczny w obłokach buszuje, żona go do
realu przywołuje.

Świetne wersy, mógłby z nich powstać fajny erotyk,
gdyby nie ... żona ;-)

Pozdrawiam Alanie.

Mgiełka028 Mgiełka028

Fantastyczny wiersz, a puenta świetna. Nawet pomarzyć
nie można.. :)))

Mily Mily

Lepiej, gdyby krzyknęła: Ściągaj gacie! Będziemy pisać
wiersz...:)
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »