Z rozsądku

Interesujące i daje do myślenia.

jak by nie patrzeć ślub to loteria;)
pozdrawiam serdecznie Marku

Myślę że i w takich małżeństwach po latach przychodzi
miłość

Ile wart jest ślub bez miłości?
Głównie ona sens mu nadaje,
kiedy do końca życia gości,
czasami bywa nawet rajem...

Refleksyjna, fajna fraszka Marku.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)

Różnie to bywa :)
Pozdrawiam serdecznie Marku :)

Tak i dlatego to się zdarza jedynie niekiedy.
Pozdrawiam i dzięki za wpis.

Mądra Fraszka, tylko że czasami różnie bywa. Serce
swoje, a rozum swoje, ale zapewnie pan o tym dobrze
wie. Dużo zdrówka i czekam na kolejne udane dzieła p.
Marku :)

To odwaga pomimo wszystko.
Moja Babcia tak wyszła za mąż.
Prawie nie znała Dziadka( tak kiedyś było) I co-
pokochała Go.
I nigdy już ponownie nie wyszła za mąż.

Najważniejsze, to być szczęśliwym po ślubie.
Jest tyle przykładów ślubów z miłości, zakończonych w
ciągu kilku miesięcy. I odwrotnie, bez miłości się
pobierali i żyją do dziś, w miłości.
Myślę, że charakter człowieka ma wbrew pozorom bardzo
duże znaczenie.
To człowiek decyduje i wybiera świadomie, co woli,
jako wolna jednostka.
A, co z małżeństwami aranżowanymi?
To jest dopiero łamigłówka...
Może, Mistrz pochyli się nad tym tematem?
Świetna fraszka.
Pozdrawiam serdecznie

@Mily

Tak, a tu ciąg dalszy dywagacji o prawdziwej, bądź
pozornej sprzeczności między rozsądkiem i emocjami.
Pozdrawiam

@

Zakochać można się łatwo. Ale decyzja o ślubie nie
powinna być oparta jedynie na emocjach i marzeniach
mz...
Pozdrawiam Marku :)

Dzięki za wpisy. Co do uczucia przed, jasne, ze być
powinno, tylko niestety bardzo często po tym ślubie
zanika, zresztą bez ślubu także. Przyczyny różne,
wypalenie, znudzenie, szara codzienność i inne.
Pozdrawiam

Różne są przypadki w życiu - poza
najważniejszym = z miłości, do najmniej pożądanego = z
konieczności.

Tak też bywa, ale jednak lepiej by ślub brać, gdy jest
uczucie przed nim, a nie po nim.
Pozdrawiam wieczornie, Marku.