ROZTERKI SKLEROTYCZKI
Jeśli wstałam, czyli żyję,
Czuję, w piersi serce bije.
Kości bolą, ale potem
Zrobić ruch mają ochotę,
Więc się ruszam. Prawa ręka
W bok, na plecy lekko sięga.
Za nią ledwie zdąży lewa,
Całe ciało krew zalewa …
Jeszcze parę skłonów i
W pokoju skrzypnęły drzwi.
Lecz co dalej, kto mi powie,
Mętlik mam w mej słabej głowie
I pytanie już się ciśnie:
Czy myślę na jawie, czy śnię?
Czy oddycham dziś swobodnie,
Co ubrać – spódnicę, spodnie?
Co do garnka włożyć mam dziś,
Okno zamknąć czy otworzyć?
Może tak a może nie,
Kto odpowie, kto to wie?!
Iść do sklepu po zakupy,
Ach, pomidor jest zepsuty!
Ciasto upiec? Może nie,
Gdyż cukrzyca złapie mnie.
Zjeść owoce wczesną wiosną,
Żeby mieć minę radosną
Lub cytryny zjeść plasterek,
Z kwaśną miną ruszyć w teren…?
Może tak a może nie,
Kto odpowie, kto to wie?!
To rozstrzygnąć muszę sama.
Skądś dobiega jakaś gama,
Która nurtuje i brzęczy
- Muszę chwycić się poręczy.
Poszukuję w myślach głębi
Odpowiedzi na rozterki.
Coś pamiętam, coś ulata,
Czy już bierze mnie skleroza?
Może tak a może nie,
Kto odpowie, kto to wie?!
Może słońca promyk boski
Da odpowiedź na me troski,
Lub rozproszy księżyc śliczny
Te rozterki sklerotyczki,
Albo gwiazdki w niebie lśniące
Rozścielą myśli na łące?
Uciekam, więc w rymy, wątki,
Aby tekstom dać początki.
* * *
HanB
Komentarze (16)
Fajny wiersz:) pozdrawiam serdecznie
Piękne dzięki za komentarze. A skleroza to choroba, od
której bolą nogi, bo jak czegoś zapomnisz to musisz
się nabiegać. Ciekawe, że nikogo to nie omija.
Pozdrawiam serdecznie - przed świątecznie.
haaaaaa nieźle mnie ubawiłaś, fajny wiersz :)
Ale fajny, ciekawy, z poczuciem humoru wiersz!
Miło było przeczytać!
Miłego wszystkiego... Pozdrawiam serdecznie!:))))
z humorem i dystansem do siebie ...a co tam skleroza i
tak każdego dopadnie :-)
pozdrawiam z uśmiechem:-)
niestety nie znam odpowiedzi
a z ta uroda to różnieeeee bywa
pozdrawiam
I tym wierszem wywołujesz u mnie uśmiechnięta minę ..
fajny jest..
wesoło i z dystansem do siebie. skleroza łapie też
ludzi młodych, zresztą, kto tu stary?.
Ach ta uroda hi,hi różnie to bywa.
Pozdrawiam cię serdecznie
Peelko, może to nie skleroza a zwykłe roztargnienie?
no i wiek, który zabrał urodę i zdrowie :( Miłego dnia
wertycho :)
Tak jak bum siebie widział- bo i mam sklerozę, hi, hi.
Świetny wiersz z super puentą☺
Bardzo podoba mi się Twój wiersz a puenta doskonale
spina całość. Gratuluję wiersza i poczucia humoru.
Serdeczności.
Bardzo mi się podoba. Bo masz wesoły dystans do
siebie.:)
Zapisuję się do klubu - razem możemy więcej.
Smutny? Ależ skąd! Cudny! Leciutko, z poczuciem humoru
opowiedziane, od tytułu począwszy. Bliski mi taki
sposób pisania. Żartobliwie oswajający niedoskonałości
ciała i umysłu związane z wiekiem ;-)
smutno a może wstanie słońce i rozproszy smutki
Pozdrawiam:))