Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

rozwiązałam węzeł

nie był co prawda gordyjski
ale mocno uciskał gardło
utrudniając oddychanie

z wypowiadaniem słów
było znacznie gorzej
miały posmak piołunu

starałam się milczeć
aby nie zatruwać atmosfery
niekiedy pod ciśnieniem łez
słowa niespodziewanie spadały
na bezradnego słuchacza

przełom nastąpił znacznie później

kilka negatywów odwróciło sytuację
przywracając pierwotny porządek

na niepewnych nogach
stanęłam po stronie żywych





autor

Donna

Dodano: 2016-01-17 19:31:05
Ten wiersz przeczytano 1726 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

zielonogórzanin zielonogórzanin

Jakże smutny początek, ale jakże optymistyczne
zakończenie. Cóż innego napisać jak świetny wiersz☺

Jorg-Wolf Jorg-Wolf

na niepewnych nogach
stanęłam po stronie żywych
Bardzo mądrze napisałaś.Pozdrawiam cieplutko

chacharek chacharek

Ważne by żyć i z uśmiechem iść

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Często takie doświadczenia pozwalają nie tylko stanąć
po stronie (tymczasowo) żywych, ale i znaleźć Tego,
który jest źródłem i dawcą nieśmiertelności. Jezus
zwyciężył śmierć, bo ona nigdy nie była zamiarem Boga
wobec ludzi.

Noworoczne dla Ciebie:))

kazap kazap

to trudne
rozwiązać ten węzeł
szacun
pozdrawiam

Vick Thor Vick Thor

przede mną stał podobny dylemat
na ten sam (zdrowia w zasadzie) temat;
trwać czy się poddać śmierci należy?
spokój bez bólu - mógłbym już nie żyć..

GabiC GabiC

Dobry, ciekawy wiersz Demono. Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:))

Nel-ka Nel-ka

świetnie opisałaś rozwiązanie trudnej konfliktowej
sytuacji...najlepiej zmierzyć się z prawdą i wszystko
wraca na swoje miejsce...:) podoba się:)

waldi1 waldi1

bardzo mi się podoba i po właściwej stronie stanęłaś
..

Donna Donna

Dziękuję za wszystkie komentarze i zawarte w nich
pozytywne myśli. Serdecznosci.

filutek82 filutek82

Cieszę się, że nastąpiło "rozwiązanie", które
pozwoliło Tobie, narodzić się na nowo.
Życzę zdrowia:)

karat karat

Tak właśnie trzeba,
życia się nie bać!
Pozdrawiam!

Tenia Tenia

pozytywne rozwiązanie i niech tak zostanie
optymizm leczy
optymistyczne strofy
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »