RULETKA
strzelaj! tarcza bada czy chybisz
w otoczce dziesięć śmiech perlisty
a ból przemaka łzą
z widoku zejdź!
rozbity słoń
i zapal świece mrok rozwieje
wsłuchaj się czy to kondukt?
czy uderzone w ton organy
wierna tęsknota piłuje ściska
a żal filtruje krew
ponad wszystko ponad być
i nic się nie odstanie
tylko to granie w piersiach
przeciąga smykiem żałość
nie ma mnie nie ma ciebie
za tobą cień ogromnieje
między nami nic a zapach?
apsik! zwietrzało
lecz wiara może ona
splecione z niebem duchy
martwica serca skatowane
powtarzaj sobie - nigdy!
nie zagram
w ruletkę dla zabawy
tylko na trzy dla porządku
oddalę lub w zarodku zabiję
niech zaśnie nieświadoma
Ona Miłość Wiosna
na darmo przebudzona
napisany Łódź,15.02.2008 ula2ula

ula2ula



Komentarze (30)
W dniach Wielkiej Nadziei Zmartwychwstania i wiosny
życzę Wszystkim nieustającego Dobra i Miłości:) Ula
'między nami nic a zapach?
apsik! zwietrzało'
wyjątkowo przejmujący ten zwrot. mocny, uderzający
wiersz. a do tego refleksyjny. bardzo ładnie :)
Jakoś smutny ten wiersz. Mam nadzieje, że jednak z
przyjściem tej wiosny i miłość nie zostanie na darmo
przebudzona. Pozdrawiam:)
p o e z j a - dzika bestia /pozdrawiam...szarpnęłaś
pazurem, mniam
..... + ..... :-) Piękny.... Masz
talent...wielki :-)
Szczęście prysło jak rozbity słon "Z widoku zejdz!"
Doskonały wiersz+++
Dziękuję :)za komentarze i miłe słowa Pozdrawiam
Wszystkich Czytelników
na darmo się budzi, ani dla siebie, ani dla ludzi -
więc cóż - zabić w zarodku?
podniosła miecz - coś pękło w środku,
anioł bezskfrzydły rzekł:
"nie bądź szalona - uspokój duszę
już dziś po ciebie wyruszam"
tajemnica, smutek i słowa "Ona Miłość Wiosna
na darmo przebudzona" budzą jednak żal, że jeżeli sie
troszkę postarać, a okoliczności będę sprzyjające,
będzie trwać cały czas i rozkwitać....
Bardzo poruszył, bardzo się podoba...to wszystko co
potrafię powiedzieć. Pozdrawiam ciepło :-)
Żeby jednak prawdziwą miłość otrzymać, trzeba
prawdziwą miłość ofiarować ,warto poczekać ,czas
zmienia wiele w naszym życiu .
Mówisz do mnie odewanymi obrazami. I strasznie trudno
za Tobą nadążyć. Cóż, można upć się słowami, a miżna
spróbować coś z tego wyciągnąć. Nie napiszę banalnie
dobr wiersz, zatrzymał itp. Dla mnie tutaj -p
przeogromne pragnienie ciepła, upicia się bliskością,
dotykiem, wspólnotą. A w tle świadomość tymczasowości
tych chwil, odsuwana na plan dalszy przez pragnienie
doznania. Jak ćma, która może i wie, że świeca zabija,
ale nie może sie oprzeć. Pozdrawiam ciepło. I dziękuję
za... Twoją spontaniczność :)
Długo trzeba było czekać na powrót, ale warto !!!
Pozdrawiam serdecznie i ciepło (miło że jesteś -
wiersz smutnyyyyyyyyyyyyy)
Metafory są piękne, potrafisz pisać.Dużo emocji w
wierszu, jakby nawet złości.:)))