RUN WARSAW
Czy na pewno lepszy RUN WARSAW, a nie bieg warszawski? TOUR DE POLOGNE brzmi lepiej, niż wyścig kolarski?
Kiedyś w Polsce polska mowa,
dziś dziwoląg, obce słowa.
Piękny język, bo nasz z dziada,
w piękne zdania się układał.
Dzisiaj polskie MEDIA głoszą,
afiszują i donoszą,
POLISH BUSINESS CLUB powiada,
że złotówka mocno spada.
Jakiś DEALER SPONSORUJE,
coś co jemu dziś pasuje,
W SUNNY CLUBIE BONUS dają,
gdzieś PROMOCION ogłaszają.
Trwa wciąż obłęd, ogłupianie,
nowomowa, bełkotanie.
W telewizji przykład dają,
TOK SHOW, NEWSY nam puszczają.
Przecież piękna polska mowa,
nic nam tu po obcych słowach.
Tnij, wycinaj pomiot diabła,
przez co mowa jest szkaradna.
Nie daj mamić się człowieku,
Idź do sklepu, nie MARKETU,
zagraj w piłkę, nie w BESBALLA,
w Polsce, polskiej mowy szkoła.
Świętuj polskie święta bracie,
w HALLOWEEN siedź sobie w chacie.
WALENTYNKI inne draństwo,
to nie święto to cygaństwo.
Ty masz wydać tylko kasę,
możnym świata na okrasę.
Ciągle jeszcze mało mają,
więc YANKESKY SHEET wciskają.
Czy choroba to jest jakaś,
po innemu głupio krakać?
Czy choroba to czy moda,
polskiej mowy jednak szkoda.
Słaby to naród, co tradycje innych bezmyślnie przyjmuje, zwyczajów i języka przodków swoich nie szanuje. Nie dane mu będzie przetrwać na tym świecie, bo świat dla silnych, nie dla słabych przecież.
Komentarze (1)
Treść doskonała,rym dokładny,a wiersz ciepły i zabawny
;D