O ruRacH
/melanż/
która to ta rura
krzyczał hydraulik
i ku ogromnemu
jego zaskoczeniu
w każdym pionie bloku
kilka się znalazło
naprawiał więc wszystkie
szukając przecieku
* * *
soBEK o SOBie
mam węża w kieszeni
i mały scyzoryk
czasem pierwszy syczy
drugi szczerzy kły
kiedy znów ten drugi
z siebie się otworzy
czuć w powietrzu trupem
znaczy jestem zły
Komentarze (1)
Hehehe! no to sporo tych rur się znalazło:)Pozdrawiam
Mrożnego:)