rymeryk
rymeryk - niedoskonały limeryk
Są w limerykach Pani Szymborskiej
prócz wdzięcznego humoru, rymy
częstochowskie
bo w tym jest limeryka urok,
że nie poddaje nas torturom,
gdy go składamy z woli boskiej.
==============================
Pewna panna z za rzeki
robi świetne wypieki
szczególnie przy chłopakach
cudownie spieka raka
co im bardzo zaostrza apetyt
==============================
Słabością jest pragnienie -
głosił pewien Gość
co wszystko miał, i miał wszystkiego
dość;
na "mieć czy nie mieć" dywagacje
zalecał ćwiczyć medytacje
wszak wszystko to - marność!
==============================
Pewna Pani lubiąca żarciki
chciała pobawić się w limeryki
lecz kiedy przychodziła Wena
mówiła, że jej w domu nie ma
czym wniosła wkład do lingwistyki.
rymeryki to moje swoiste, niedoskonałe limeryki, które z z tej szlachetnej formy mają tylko jeden wymóg -rymy i są też raczej refleksyjne niż zabawne ale pisane dla zabawy słowem. Pozdrawiam
Komentarze (15)
:)
Fajne to, z pomysłem :)
Po prostu, pięknie! Pozdrawiam!
super, że choć posłużyły za inspirację, ale andrew
lepiej czuje bluesa - prochu nie wymyślimy ale
przynajmniej dobrze się bawmy- dziękuję za to
:))) fajnie bawisz i sama się też...i o to chodzi:)
pozdrawiam, a że Vick jest mistrzem to insza inszość;)
msz;
Są w limerykach Pani Szymborskiej
prócz humoru, rymy częstochowskie -
w tym limeryka urok,
że poddaje torturom,
kiedy go składamy z woli boskiej!
==============================
Pewna pannica zza Mlecznej rzeki
koło Radomia robi wypieki
szczególnie przy chłopakach
cudownie spieka raka
co im bardzo zaostrza apetyt!
==============================
pewien spragniony odwiedził Zamość,
wypił piwo czując jego marność,
więc wdał się w dywagacje;
"co wypić na kolację"? -
wypił bimber i.. do teraz sro.gość!
==============================
pewna żartownisia z Ameryki
bardzo chciała tworzyć limeryki;
lecz gdy nadeszła wena
rzekła: w domu mnie nie ma,
i to był jej wkład do lingwistyki!
==============================
wyrównano do metrum:10/10/7/7/10
bardzo miło się czytało :)
Humor dobra rzecz,a tutaj go znalazłam.
Miłego dnia Liliano życzę:)
Zabawne:))
Miło było przeczytać:-)
OK ,liliano53 - masz gdzieś to co z dobroci serca
podałem n/t limeryków, i powiadasz, że czerpiesz wzór
z Szybmborskiej - jest tylko jeden malutki prpblemik,
Ty, z całym szacunkiem,Szymborską nie jesteś i masz
nikłe szanse na jej status. W każdej dziedzinie
sztuki, kunsztu, umiejętności, żewby eksperymentować z
formą, trzeba najpierw nauczyć się podstaw i kanonów,
dopiero potem zaczynać poszukiwania własnej drogi,
dzieci w szkole uczą się alfabetu od podstaw, i a ma
wyglądać jak a, b jak b - pedagodzy nie pozwalaja na
odstępstwa od kształtu, dopiero potem pismo nabiera
indywidualnych cech. Dam ci punkt za chęć pisania
limerków, bo na razie to tylko chęci.
Za krzemanka. A tak ok.
oczywiście jest tam błąd-
tak powinno być jak piszesz -
miała chęć wplatać je w limeryki- dziękuję za uważność
-miłego dnia
Podobają mi się myśli i humor zawarte w tych
"rymerykach".
Czy nie sądzisz że w tym wersie
"chęć miała wplatać je chciała w limeryki" jest za
dużo chęci?
a może napisać
"Miała chęć wplatać je w limeryki"?
Miłej niedzieli.
:-) :-) w tłumie ujdą:-) - żart
Fajne
Miłego dnia:-)