Ryzykowne związki
Będę mieć podniszczoną sukienkę
Ty tryskającą rubinową dłoń
I na tej uschłej gałęzi
Podetniemy niewidomym
Zmrok
Zbudzą się czujne ornaty,
Cuchnie im każdy zbok
Sakramenta bliskie rozpaczy
Popiją mszalny sok
A my?
Na wpół zespoleni
Gwiżdżemy gwiazdom
W głos
Zniesławieni, lecz zadowoleni
Czynimy życiodajny krok.
autor
Euryale
Dodano: 2010-06-22 15:24:25
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.