Rzeka
Przystaję na moście.
Nurt rzeki pochłania wszystko.
Wyrzucam myśli, mowę i uczynki,
popędzą na oślep
w bezkresy odległego morza,
w utopię i bezmiar.
Wpatruję się w rzekę,
jak w rozmyty obraz Muncha,
podstępny szmer ciszy.
Choć rzeka słucha
bijących, niespokojnych serc,
i działa jak magnes,
coś jednak krzyczy.
Czego chcesz rzeko?
Masz ryby, sitowie, meandry
nurt wartki i most.
Zapytam wprost...
Po co wołasz człowieka?
autor
marcepani
Dodano: 2016-07-09 08:30:32
Ten wiersz przeczytano 1187 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Czasami trzeba przestanąć
Piękny wiersz. To prawda, czasem można się zasłuchać w
jej szum zbyt mocno. Serdecznie pozdrawiam.
rzeka wciąga i wyciąga :)
Wenuszko - a Tobie Kochana serdeczne dzięki za wgląd
do starszych pozycji - serce moje raduje się ogromnie
- serdeczności.
świetny wiersz i pointa, pozdrawiam :)
pod koniec aż mróz przenika do kości... trzeba uciekać
od tej rzeki, z tego mostu... byle dalej
Tak rzeka nie zawsze jest spokojna i woła i wciąga w
swoje wiry człowieka, czasami człowiek tam szuka
jakiegoś rozwiązania. Ładny wiersz Marcepani.
Serdeczności.
Czasem zdradliwa, ale to nie ona,
to czarny anioł szepcze do ucha
złe myśli magnesem przyciąga
i wtedy każda bździągwa często głupstwa popełnia.
Dorośli są rozważniejsi, potrafią z nim sobie dawać
radę.
rzeka .. to czas ..który płynie ..
A rzeka czeka...
na człowieka :)
może po drodze
za przyczyną człowieka
zapora czeka...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
b.ładny wiersz ukłony
piękny wiersz.
Ona chce wysłuchać myśli.
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam :-)
Ciekawa refleksja, czasem woda kusi...