Rzeka Lenka
Przepłynęłam rozmarzona
tajemnicza, piękna
leciutko szalona
Otuliłam go zapachem,
spojrzeniem dotknęłam
i z wielkim rozmachem
serce owładnęłam
W moich oczach siła
ogień, brzask
od nich bije ciągły blask
Włos mój rozwiany
czolo zakrywa
uśmiech kochany
na buzi pływa
Rysę wyżłobiłam
przepływając obok
myśli rozbudziłam
o pięknym śnie
z Tobą...
autor
Daisy38
Dodano: 2005-02-24 19:47:21
Ten wiersz przeczytano 713 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.