Rzeź
sromotny widok mojego oblicza
oczy zmrużone do ziaren piasku
zamglone zbesztane zakrwawione
nie ma w nich rycerskiego blasku
łzy toczą się po policzkach
bezdech w paraliż wprowadza ciało
a jej nie można opanować
ona zadręcza - wciąż jej mało
zagłębiam znów narzędzie zbrodni
by zamęt w nozdrzach szybko zniknął
ostatnie pociągniecie noża
cisza
teraz jest ulga
nikt przez godzinę mnie nie przytuli
tak śmierdzę cuchnę
po tym krojeniu
zwykłej cebuli
Komentarze (24)
Zupelnie jak erekcjato...i to bardzo udane...na cebule
mam swoje sposoby i nie placze...nawet na tarcie
chrzanu mam bardzo prosty sposob i tez nie placze...
Po cebuli to łzy i zapachy gdy ściągamy z niej
łachy-pozdrawiam.
Dobre z powaznym początkiem. moje gratulacje
Miejmy nadzieję,że dla wszystkich Bóg będzie
przychylny!Pozdrawiam.Ps.Ciekawy wiersz;)
już chciałam przytulić , a tu cebula się pokazała :)
Rozczuliłam się do płaczu przy tej
cebuli.Śliczniutki.Tylko dla większego zaskoczenia
ostatnia fraza "zwykłej cebuli" mogła być po sporym
pustym odstępie.
od cebuli coś tam się kuli , ło ... a Ty o cuchnącej
cebuli ... to ma być romantyczne ... zapałka w zębach
to tak tylko należy ją podaplić ... :)
Wydawało mi się że to o walce z bykiem a to po prostu
erekcjato o cebuli. Wspaniałe.
gratuluję pomysłu...pierwsza część wierszu powiała
grozą, ale druga to była dla mnie niespodzianą...razem
to wszystko połączyłeś wyszło super...pozdrawiam
świetne!!! zostałam zaskoczona puentą, lekko się
czyta, fajniutki
pozdrawiam ciepło
Napięcie dramatyzm na granicy horroru by w sposób
zaskakujący przejść do humoru..fajne...pozdrawiam
Dobra zasadzka-miałam inne skojarzenia i o to
chodziło...
myślałam że... a tu proszę... ach ta cebula...ciekawie
napisany...
udał ci się erotyk do cebuli ...brawo
hehe faktycznie rzeź ale bardziej to rekcjato a już
myślałam że Atenka cie zarzyna haha..dobre i nawet
można o cebuli ..a tak przy okazji piękny wczoraj
dałeś komentarz pod Kaczorek89"...nie da sie opisać a
jednak..i za twoje u mnie oczywiście dzieki serdeczne
.lodówka mam nadzieje oki.....miłego dzionka ...:):)