Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sąd


Powązki. To już ostatnia stacja.
Odszedł nam Prezes pewnej niedzieli...
A potem – skandal i prowokacja:
Bóg Go się wezwać na sąd ośmielił.

Sąd jest łagodny. Rzekłbym Arkadia.
Sędzia banalne pytanie zadał
I już słuchaczki pewnego radia
Wrzeszczą: „To granda! Nie odpowiadaj!”

„Spokój” – rzekł Prezes. Zmilkła publika.
„Ja mam sumienie zupełnie czyste.
Będę zeznawać, pomimo szykan,
Lecz najpierw zróbmy, co oczywiste.

Więc pierwszym punktem rozprawy będzie
(Choć dusz gromadka w kolejce czeka),
Że ustalimy zaraz, czy sędzia
Ma w mojej sprawie prawo orzekać.”

Znów gwałt podniosły w ławkach kobiety,
Bo się poważna trudność rysuje:
W tym Ostatecznym Sądzie niestety
Dyscyplinarnej Izby brakuje.

Choć sędzia to jest Najwyższa Dobroć,
Lecz procedury trzeba zachować.
Może potrzebny jest Zbigniew Ziobro,
By skład sędziowski zweryfikować?

Zniecierpliwiony sędzia rzekł: „Hola,
Nie pan tu będzie sądził psze pana!”
A na to Prezes: „Za to żem Polak
Nawet w zaświatach czeka szykana.”

autor

jastrz

Dodano: 2021-01-26 00:18:37
Ten wiersz przeczytano 796 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

mamusia45 mamusia45

Bardzo dobra satyra :) Chwila uśmiechu i zadumy...
Serdeczności :)

ewaes ewaes

A u Ciebie niezmiennie ciekawie:)
Witam po przerwie :*)

Mily Mily

Każdy sam się osądza już za życia poprzez owoce jakie
wydaje.
Ostateczny to będzie tylko potwierdzenie tego, co
każdy dobrze wie w swoim sercu i umyśle.

wolnyduch wolnyduch

Ostra ironia, jak zwykle dobrym piórem pisana.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jak to mówiła matka Pawlaka; "sąd sądem, a
sprawiedliwość po naszej stronie."
Miłego wieczoru.

Pani L Pani L

Dobra ironia, tzw. z górnej półki.
Pozdrawiam.

Halina Kowalska Halina Kowalska

Wesoło i z humorem ukazana obecna nierealna sytuacja "
w zaświatach" a mogłaby być realnie z kobietami w
kabaretkach na wysokich obcasach byłoby goło ale
wesoło z kotem w roli głównej.Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Dosadnie o niebo-tycznej żądzy władzy:) Miłego dnia:)

JoViSkA JoViSkA

Ha! Szkoda, że to tylko bajka, a prezes dobrze się ma
ze swoim kotem i sędziego w kieszeni :))) pozdrawiam z
uśmiechem :))

anna anna

tam nie będzie ani oskarżycieli ani adwokatów. Każdy
będzie zdany na siebie (przeżyte życie)

waldi1 waldi1

Fajny sąd... super prezes ...a gdzie kot prezesa ...a
radio dalej gra i babcie tańczą kankana w beretkach
...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »