Sąd nad panem bogiem
Czy przyznaje się Pan
do zarzucanych czynów?
Do niespełnionych obietnic,
wymówek i wymów?
Zbyt szybkich osądów,
pochopnych wyroków,
do zbitych dowodów,
zaniechanych kroków?
Korzystania ze służb,
tocząc własną wojnę
i ciągnąć z RP
jako z krowy dojnej?!
Czy przyznaje się Pan
do swej wyniosłości?
Wysokich ambicji,
do ludzkiej zazdrości,
do kombinowania,
do spisków, ustawek,
i dwóch obrzydliwych,
cuchnących przystawek?
Do tego ze już nie wie Pan
czym zło jest, czym jest dobro?
Czy przyznaje się Pan?
Panie?! Panie Ziobro?!
"...głowę zwiesił niemy..."
Komentarze (3)
Dzisiaj wszyscy idą w zaparte.....
Kłamstwo dla nich codziennością....
Powtarzają się, jak płyty zdarte....
Nie mając nic wspólnego z godnością
DOTYCZY WIERSZA...........
Pozwolę sobie na zdanie odrębne - proszę
wysokiego..........afery trzeba wykrywać i tępić, co
oczywiście jest nie na rękę aferzystom,których
pieniądze wyprowadzone...
są zagrożone....i nie chodzi tu nawet o dziesiątki
milionów, ale większe....i stać ich tu na propagandę i
ogłupianie młodych ludzi Amen
Bardzo dobry wiersz, myślę że nadaje się nawet do
wysłania temu panu...