sagittarius A
może nie widzę twarzy czarna madonno
może pochłaniasz całe światło i zakrzywiasz
czasoprzestrzeń
ale wiem już gdzie szukać
pozwól czasem zerknąć w stronę centrum
galaktyki
z ramienia oriona jest bezpiecznie
daleko
a kiedy gwiazdy doznają przyspieszenia
zobaczę to w głębokiej podczerwieni
Komentarze (27)
To wyższa pólka:)
ŻEBY PISAĆ DOBRZE JAK MICKIEWICZ, TRZEBA SIĘ BYŁO
URODZIĆ PONAD STO LAT TEMU. EMIGROWAĆ I UMRZEĆ PO
WIĘZIENIU NA CIĘŻKĄ CHOROBĘ. Gdzie tu o jego poezji
słowo. DZIWAK JESTEŚ.
adaś. myślałem, że sobie w trójkę jaja robicie, ale
zaczynam podejrzewać, że to na poważnie. o ile twoja
grafomania jest jeszcze do zniesienia(moja to hobby,
ale cały czas się uczę, czytam, poznaję nowe trendy),
to fredek i psiusiu nie mogą być postaciami
autentycznymi. nie wyobrażam sobie, że ktoś nie
skończył szkoły podstawowej. przerysowane karykatury
komiksowe w realu nie istnieją:)
huncwocie:) doznawanie przyspieszenia przez gwiazdę
jest określeniem fizycznym z dziedziny kinematyki:)to
już by wymagało dłuższego wykładu:))) ale tutaj ma to
jeszcze jedno znaczenie. gwiazdy to nie tylko gazowe
kule, określamy tak również postacie obecne w
masmediach. słowo doznawać jest synonimem odczuwać. a
przyspieszenie w czyjejś obecności, hm, jeśli
pracujesz zawodowo, to wiesz kiedy się przyspiesza:)
ten tekst jest średni, ale na pewno nie
nieprzemyślany:)
Jestem zachwycona Twoja fascynacja astronomia,a swoim
intrygujacym wierszem zmusiles mnie do poczytania o
Sagittariusie A.Chyba wybiore sie do planetarium:)
Pozdrawiam serdecznie+++
a kiedy gwiazdy przyspieszą
zobaczę to w podczerwieni
dlaczego komplikujesz? hmmm pewnie nie pracujesz nad
tekstem podczas twórczej wizjii :))))))
fredek:) satelita nie błądzi, utrzymuje się na
stacjonarnej orbicie. a prawdziwych prawd się boję,
nie lubię fanatyków w żadnej postaci.
BŁĄDZĄCA SATELITO!!! CZY KIEDYKOLWIEK UJRZYSZ DOM I
PRAWDĘ PRAWDZIWĄ ?
Sagittarius A czyli Strzelec;) mhmmmm witaj słonko nie
powiem dałeś mi do myślenia swoim wierszem, ale
nic;)...Poszukałam znalazłam i wiem ciut więcej ha ha
ha...Dużo racji jest w Twoim wierszu opierasz się na
dowodach, które można wyczytać w fachowej lekturze
tylko ja mam taką sugestię nic osobiste tak myślę
jakbyś dał ten wiersz w temacie jako fantastyka to
myślę, że byłoby dobrze, ponieważ w tym temacie można
ująć myśli metafizycznie:)...Bardzo Ciebie proszę
zajrzyj jeszcze raz do mojego dzisiejszego wiersza tam
odniosłam się do Twoich propozycji czy
sugestii...Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:)
cała ta nauka to tylko metafora. ja jestem mocno na
Ziemi, w ramieniu Oriona, na peryferiach galaktyki:(
Ona jest w samym centrum wydarzeń, każda próba
zbliżenia się do niej jest niebezpieczna. nie mogę
pozwolić sobie na spotkanie, więc obserwuję pośrednio,
co się dzieje wokół niej. po tym poznaję, jak jej się
wiedzie. internet to wspaniała rzecz:)
Ciekawa forma wyrażenia miłości. Podszedłeś do tego
naukowo.No cóż nie ważne jak, najważniejsze, że do
miłości. Pozdrawiam:)
i ty nareszcie oddałeś hołd poezji prawdziwej. ZOSTAW
PISANIE I UCZ SIĘ, synku.
Pochłonięte światło w czarnej dziurze i centrum
galaktyczne na mlecznej drodze prowadzącej do
Gwiazdozbioru Strzelca.Ramię Oriona to jedno z
czterech ramion Mlecznej Drogi - kosmos i jego
przestrzeń od młodości była moja pasja - dziękuję za
ten galaktyczny wiersz.
psiupsiu:) pisze się "z poważaniem dla twoich
chęci":) chylę czoło przed autorytetem w dziedzinie
poezji:)
owszem, zora2, mogłoby być cię, to by wiele
wyjaśniało:) ale nie zgadzałoby się z koncepcją c.d.,
jej nie da się zobaczyć, widać tylko przyspieszające
gwiazdy:)zawsze staram się trzymać logiki:)