...Samobójstwo...
Krew na ścianie opisuje prawdę
zdarzenia,
zakrwawione nadgarstki mówią wszystko,
oczy zamglone wpatrują się w dal,
nie wiesz gdzie i nigdy się nie dowiesz.
Ciało bezwładne leży na podłodze,
pogięta, kiedyś biała kartka leży obok,
słowa jeszcze dźwięczą w głowie
„Kocham, przepraszam,
wybaczcie”.
Komentarze (4)
Bardzo dramatyczny wiersz jak jego treść.Smutno...
Czuję,Przez Mój Ból Teraz,Jakbym Ja Napisała
"Kocham,Przepraszam,Wybaczcie"...
Kiedyś miałem okazję znaleźć taką kartkę. Nikomu tego
nie życzę. Zastanów się nad tym, jaką krzywdę wyrządza
się tym, którzy nas kochają. Bo nawet jeśli mamy inne
odczucia, to są takie osoby, co by za nas w ogień
wskoczyły. Często tego nie widzimy, nie zauważamy.
Trzeba się na ludzi otworzyć i do nich wyjść,
wyciągnąć rękę, a nie zamykać się w skorupie jak żółw.
to raczej prozba o pomoc , kto chce umierac gdy
kocha? wiersz bardzo fajny -pozdrawiam