Samotna
Siedzę sama w domu
Zamyślona,zadumana,
Niepotrzebna nikomu,
Przez nikogo niekochana
Zamykam się w pokoju
Razem ze swoim smutkiem
Potrzebuję trochę spokoju,
Patrzę na zdjecie nad łóżkiem
Przedstawia mnie jako dziecko
Tuż obok mamy i taty,
Wtedy było mi lekko
I dobrze przed kilku laty
A teraz w moim życiu dni się zmieniły
I wszystko jest zupełnie inne
I tamte wspaniałe chwile kurzem się
okryły
A wszystko wokół mnie jest takie denne
I siedzę sama w domu
Zamyślona,zadumana
Czuję się niepotrzebna nikomu
I przez nikogo niekochana...
A może wcale tak nie jest?

Słonko_512

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.