Samotne noce
chcę o Tobie zapomnieć
wyrzucić złe wspomnienia
natrętne myśli zgłuszyć
powiedzieć do widzenia
daj mi spokój nareszcie
spać przez ciebie nie mogę
jak ta zmora mnie dusisz
dzwoniąc jakby na trwogę
czy ci krzywdę zrobiłam
swoją oddając duszę
teraz sama zostałam
i z tobą kopie kruszę
wiesz jak bardzo nie lubię
braku twego ramienia
samotna obumieram
jestem nie do zniesienia
autor



szybasia



Dodano: 2009-01-05 00:02:07
Ten wiersz przeczytano 1316 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Bez tego ramienia wygodniej sie spi i bardziej sa
kolorowe sny:) ale wiersz Twoj jest bardzo dobry.
Pozdrawiam.
niech się autorka nie gniewa ale wiersz czy jak to
zwał jest sztucznie windowany , treść taka sobie bez
żadnych poetyckich wartości,wart może na szęść punktów
, czytałem tych nowych i maja wiecej talentu a dostaja
kilka głosów to poetkę nie intersuje prawda ?byle bys
była tylko ty ,co za prózność.....codziennie pisac to
samo ....
troche samokrytyki, ale ... i tak znalazł sie
winowajca...
Wiersz emocjonalny... Wiadomo, ramię jest podporą...
Wiersz piękny, do zniesienia ;)
...życie jest krótkie ,więc trzeba postawić sprawę
jasno albo z nim,albo bez niego , wiersz jest bardzo
piękny...
Typowa kobieta - szarogęsi gdzie nasza podnieta. Bez
jej siły co byście znaczyły?
Lubię takie samotne noce, piękne wiersze po nich
zostają. Bardzo ładny wiersz
Ale zapomnieć też nie ładnie,a jak tego zabraknie to
na czym się podeprzesz-zawsze męskie ramie to pewność
której Tobie potrzeba,a i lżej..powodzenia
z nim źle ,bez niego niedobrze...potwierdza się
przysłowie , człowieka nie łatwo wyrzucić z pamięci
wiersz dobrze oddaje stan ducha ,bardzo ładnie
napisany
dobrze wyrzucone emocje, w duszy gra i szarpie, więc
je na wierzch - zdrowa reakcja- podoba mi sie ten
wiersz
o tak, ciężkie od trosk jesteśmy nie do zniesienia (po
schodach:) ... lekko, kobieco, wcale nie tak smutno
bezsenność i brak towarzystwa by nocne godziny
zapełnić, przykre
"daj mi spokój nareszcie
spać przez ciebie nie mogę" Ależ Basiu nie narzekaj,
kiedyś sama chciałaś "nie spać" a teraz Cię uwiera.
Zmień łóżko - może to Ci pomoże.
Znosząc potworne katusze" smutne jest to twoje
wyznanie poetyckie, takie najczęściej bywa po utracie
kochanej osoby.