samotne odchodzenie
podczas mojego teraz pobytu w szpitalu ,w ktorym nie bylam 32 lata,czyli od urodzenia syna przyjrzałam sie smutnej samotnej starości .oj nie udała sie Panu Bogu starość jako etap zycia
biało seledynowy korytarz
łóżko
na nim zasuszona
pokryta
siatką wyżłobień
twarz
bezzębne usta
wdychające
szpitalny zaduch śmierci
karmiąca obca ręka
wlewa krople
może ostatnie
spadają
na szarą pościel
samotne odchodzenie
przemykające
białe obojętne
fartuchy
jeszcze samodzielne
ciekawskie
szlafroki cieni
i wczepione
w koszulę
bezdomne dłonie
nikt ich nie
dotyka
nie głaszcze
gdzie teraz są ręce
które ona
tuliła...
Komentarze (35)
Smutna rzeczywistość.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie autorkę, miłego dnia :)
Wszystko zależy od wychowania, dobry przykład idzie z
góry, a odchylenia od normy zawsze były, są i będą.
Joanna Es- Ka
Wybacz że tu się z Tobą nie zgodzę
Jestem pielęgniarką 10 lat pracowałam na oddziale
Dermatologicznym i miałam okazję przyjrzeć się z
bliska relacji rodzin do swoich starszych schorowanych
rodziców
Niestety bardzo często to egoizm wygoda przemawiała
przez dzieci - bo poco poświęcać się i męczyć z chorym
człowiekiem
To często ich sąsiedzi pomagali tym starszym ludiom i
opowiadali o ich zyciu poświęcaniu się dla swoich
dzieci
Przez te 10 lat wiele widziałam takich nieczułych bez
serc i marale ludzi którzy żyli tylko w siebie
zapatrzeni
Nieraz tak bywa, wszystko z siebie dają a na starość
sami zostają.
Smutny obraz takiego życia.
Pozdrawiam.
Jest takie powiedzenie: "jakie życie taka śmierć".
Zapewniam, że jest prawdziwe. Wszystko zależy od
naszych wyborów. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutna prawda o starszych ludziach
pozostawionych samym sobą
Bardzo dobre pytanie -gdzie sa Ci których wychowali
...
starsi ludzie często sami stwarzają mur nie do
przebycia, a potem tak żałośnie to wygląda.
Przykro patrzeć.
Smutny wiersz.
A może starość jest właśnie taka, żeby lżej było
odchodzić.
Bardzo smutny wiersz... brak mi słów.
Przygnebiajaco i zgadzam sie z tym, ze nie udala sie
Panu Bogu starosc.
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze juz jestes zdrowa:)
Przerażający opis samotności,często jednak spotykany
tuż obok nas.Pozdrawiam:)
przygnębiający obrazek, boję się szpitali... poZdrówka
/biało-seledynowy/
ujmujące i przykre. ale starość ma nie tylko odcienie
szarości...
Pozdrawiam,
A.
smutek i dramat zatrzymuje
a szpitalna biel przykuwa do łóżka bólem -
zachowaj cisze uszanuj cierpienie
pozdrawiam