Samotne słońce
Słońce już zachodzi,
Głupie bo samo sobie szkodzi.
Niby gorące i uwielbiane,
A nigdy nie było zakochane.
Samo na niebie sobie siedzi
Nie narzeka, z nikogo nie szydzi.
Wieczorami w ukryciu obserwuje,
Jak się młoda para z domu wymykuje.
Uśmiecha się wtedy samo do siebie i
pyta:
„Co ja robię samo na tym
niebie?”
Bóg, stworzyciel popełnił błąd,
Drugiego nie stworzył bo niby skąd?
Wtedy byłby niezły ambaras
Bo dwoje by chcieli świecić na raz.
Słońce choć samo w dwóch postaciach
jest,
W dzień motylem a nocą ćmą jest.
Jak w świetle słońca motyle latają,
Tak ćmy do księżyca się przyciągają!
Każde stworzenie i każda rzecz
Zanim pójdzie ze świata precz
Szuka uciechy i radości,
Jak jej nie znajdzie to strasznie
zazdrości!
Komentarze (1)
wiersz przekorny słońce samo sobie szkodzi gdy
samotnie siedzi Fajny bo lepiej razem być Plus
Pozdrowienia:)