W samotni domowe ognisko
Dla samotnych
Dzień za oknem w zimy szarudze
mroźny wicher po zaułkach śwista
ściele biel w zamarzniętej grudzie
pod dachem miło w cieple ogniska
W kominku trzaska ogień wesoło
płomyk i cienie pląsają walca
półmrok i zapach drewna wokoło
bujany fotel prosi do tańca
Z nostalgią na płomień wpatrzony
strzępy marzeń w ogniu się kłębią
widzę jakoby mój dom opuszczony
szara samotność duszę mą gnębi
Słyszę jak wiatr złowieszczo zawodzi
wspominam chwile, gdy byłaś blisko
moje myśli ku tobie wychodzą
smutne bez ciebie domowe ognisko

T. Leo



Komentarze (22)
Hmm..wiersz dla samotnych, a ja z moim Skarbem
ostatnio ciągle o kominku myślę ;)
Bardzo ładne...już widzę ten kominek i bujany fotel...
jestem bardzo daleko od domu i pomimo kominka i
błyskających iskierek jestem sama i nic mi nie zastąpi
brakujących przyjaciół...
Pięknie . Samotność jest przykra, tym bardziej, że
kiedyś było inaczej. Nostalgicznie, ciepło.
jest kominek i fotel i wspomnienie o Niej...budzące
tęsknotę i smutek... tak bywa, no cóż.... bardzo
podoba mi się Twój wiersz, bez udziwnień i zbędnych
metafor... pozdrawiam:)
W Twym wierszu-cząstkę siebie odnalazłam,-dziękuje Ci
za to.
....ciekawie opisane miejsce w którym są pisane twoje
wiersze...
Wiersz pełen smutku, pełen wspomnień... Ale ja widzę
nadzieję. Ognisko na nowo zapłonie :-)
Wzrok ukochanej roznieca ognisko. Nie musi być domowe,
najlepiej jak ma w sercu siedlisko. Ładnie.
Podoba mi się lekkość tego wiersza i namacalność
emocji. Troszeczkę nie pasuje rym w tej zwrotce
– cytuję –
Z nostalgią na płomień wpatrzony
strzępy marzeń w ogniu się kłębią
widzę jakoby mój dom opuszczony
szara samotność duszę mą gnębi
Może lepiej by było – strzęp marzeń w ogniu się
kłębi – byłby rym do – gnębi. Ale ogólnie,
jestem na duży plus.
O kominku mozna duzo pisac hmmmmmm mam takie cudo w
domu i jestem szczeliwa ze mam ;)...z usmiechem:)
Najdelikatniej jak moza oczarowujesz, ujmujesz,
cudowny wiesz!
Ciepło kominka nie da i nie zastąpi tego o czym
marzysz tęsknota jest piekna ale boli,została ci
jeszcze nadzieja pomyśl moze jeszcze cos przed toba.
Osoba czująca się samotną...kocha zachody słońca.I
najczęściej przy blasku księżyca pisze wiersze,które
tęsknota dyktuje...
Jeśli człowiek tęskni to znaczy że kocha.Miłość nigdy
nie jest stracona,powróci zobaczysz.pozdrawiam:-0
dla mnie ślicznie - uchwycenie i opis choć smutnej i
sentymentalnej chwili jest uroczy...kominek , fotel,
wiatr - i mamy cudowny klimat wiersza.