Samotność
Jak wbity kołek w morzu
obijana falami życia,
stoję na rozdrożu,
czuję samotności oblicza.
Kłębią się czarne myśli,
jak tuman dymu nad głową,
to co w nocy się przyśni,
nie dzielę z nikim rozmową.
Kto tego nie przeżył,
samotności nie zrozumie,
ja jednak wciąż wierzę -
z nadzieją nie zginę tłumie.
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2010-12-13 09:30:58
Ten wiersz przeczytano 1112 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Samotność doskwiera w życiu
Ślę serdeczności ELU:)
Isano z nadzieją o samotności, pozdrawiam ciepło.
Ciekawe o samotności.
;) + zostawiam
widzę(że czas pojechać do doliny)....
smutna treść...
wiersz dobry, przepełniony smutkiem...dobrze, że nie
tracisz nadziei...kiedyś odnajdziesz bratnią
duszę...pozdrawiam
Tak,fale życia nas obijają ale także rany omywają!
Samotnosc, nikt jej nie zaprasza, a sama sie wpycha do
naszych serc. Dobrze, ze jest tez wiara w lepsze.
Cieplutko pozdrawiam .
Witam. Isano, ludzie tacy jak Ty nie zginą w tłumie.
Pozdrawiam serdecznie.
Samotność jest natchnieniem do tworzenia, co właśnie
uczyniłaś , pozdrawiam ciepło :)
tak, nadzieja to podstawa, od niej się wszystko
zaczyna :-)
" Nie zginiesz w tłumie..jeśli jeszcze
umiesz..przystanąć, gdy zaśpiewa ptak.." M.
Samotnemu zawsze gorzej, ale najważniejsza jest
nadzieja.
"...z nadzieją nie zginę tłumie"...czego, z calego
serca zycze...:)
W tłumie raźniej ale w tłumie samotnosć jest
okrutna...