Samotność
Siedzę sam
Huk echa
Myśli swobodnych
Tłucze się
Po mej głowie
Łzy płyną
Łączą się z krwią
Wypływającą
Z pociętych dłoni
Piszę ten wiersz krwią
Kropla po kropli
Serce me twardnieje
Nie ma uczuć
Pustka
Samotny
Krzyk ciszy
autor

bigmichell

Dodano: 2007-10-14 09:50:41
Ten wiersz przeczytano 326 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Rozpacz samotności najbardziej dokucza nocą...
trzeba wierzyć bo zawsze coś może się zdarzyć...
Bardzo smutny wiersz...