Samotność
Samotny jak pies porzucony
Nikt już na mnie nie czeka
W deszczu stoję zmartwiony
Serce łzami ocieka
Ja mam życie złamane
Nie mam planów już żadnych
Jak banita wygnany
W obcym kraju bezradny
Po co nadal się starać
Szukać szczęścia w utopii
Życie znowu połamać
Jestem ciągle w atrofii
Pokonany w zazdrości
Znikam ,chowam się w sobie
Nie chcę więcej miłości
Sam już nie wiem co zrobię
Komentarze (8)
Szkoda, że tak...
Kto skorupę żółwia ma samotności figę da.
Prosto i przejmująco. Pozdrawiam i życzę światełka
nadziei w tunelu.
Estera powiedziała wszystko:) Pozdrawiam.
Życiowo z dokładnością, dotyczącą każdego, niezależnie
od osoby. Samotność, jest bolesna, ale niekiedy jest
też jedynym ratunkiem. Ważne, by była bezpieczna.
Bardzo na tak + Pozdrawiam.
Bardzo ładnie i poruszającą. W życiu jeszcze wiele
może się wydarzyć pięknego. Warto czekać. Każdy
człowiek musi przejść i przez ciernie. Serdecznie
pozdrawiam.
Chyba kogoś zdradziłeś a ktoś o cię walczy faceci
zastanawiajcie się przed a nie po bo potem jest
właśnie tak ale wiersz bardzo życiowy pozdrawiam
poruszający wiersz pozdrawiam