samotność nie istnieje

Widzę, że głos już dałam kiedyś cichaczem, no cóż,
może faktycznie samotności nie ma, skoro jest świat
wirtualny, hm...
Ciekawe rozważania, a co do tych oczu, niby ludzie są
naprzeciwko, a jakże daleko, taki paradoks.
Serdecznie pozdrawiam :)

Piękny wiersz,pozdrawiam

Polemizowałbym z tytułem panie AS.. M.

Samotność to droga w głąb własnej duszy. Potrzebna
czasem bardzo, jak haust świeżego powietrza :)

piękny wiersz, "wszystko staje się wyobraźnią" ten
wers podoba mi się najbardziej+

zakręciłeś ASie. samotność choć boli jest ucieczką.
może być, że tchórzostwo, ale czy na pewno i tylko?

Czatinka - kiedy filozofem jest każdy z nas, zmuszając
poezją do takich przemyśleń ;)

Samotność to uczucie, które jak jażde inne, trzeba
umieć przeżyć! Pozdrawiam!

Samotność istnieje pomiędzy. I tu każdy może wstawić
granice, bo indywidualnie odbieramy stan wyobcowania.

samotność czasem jest potrzebna....odpoczywa dusza
...pozdrawiam ciepło

Zaprzeczam - samotność jest większa nieistniejącej
nadziei, jest namacalna, jest towarzysząca i dusząca,
jest wstrętna jak mucha brzęcząca...

Potrzeba by filozofa coby ten temat rozwinął :)

jest tutaj myśl,że nie zmieniamy miejsca tylko
wyobrażenia o sobie Wkroczył Autor na trudną ścieżkę
Inspiruje chociaż można czasem w muzyce być poza Dobry
z filozoficzną nutą Serdeczności:)