Samotność we dwoje
Cisza jak w grobie
on i ona
niemi
Nie znają siebie
ślubem złączeni
obok
W drzwiach się mijają
gardzą spojrzeniem
obcy
Dwie półki w lodówce
kartka to moje
smutek
Zamknięci w pokojach
z książkami w dłoniach
obok
Samotne wieczory
dzieci poza domem
pustka
Zmarnowane lata
stracone nadzieje
miłość
sareneczka
autor
sareneczka
Dodano: 2008-10-02 07:59:10
Ten wiersz przeczytano 2310 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Smutny przekaz, niestety tak bywa.
Pozdrawiam
najgorsza jest samotność we dwoje,
ta z własnego wyboru mniej boli
pozdrawiam :)
A to majstersztyk!!!Wiesz przeepiękny
Samo życie - niestety .Dobry wiersz.
Super , naprawde super!!!!!!!
Samo zycie , cała prawda ...obnażona w tym wierszu
Skąd ja to znam? W krótkich, przemyślanych słowach
zawarłaś tę samotność we dwoje.
krotko ale jakze wymownie
Bardzo smutne to o czym napisałaś ale jakże trafnie
ujęte. Tak właśnie bywa, niestety. Czasami przecież
tak niewiele trzeba, żeby coś zmienić, kilka słów,
gestów... :)
Zgadzam się ze Smutniutką, życie obok to tragiczna
pomyłka i wczesniej czy pózniej muszą zostać zamknięte
na zawsze.wiersz ładny.
Nikt nie wydaję się nam bardziej obcy niż ktoś kogo
się kiedyś kochało.....ładny wiersz
Zam wiele takich par.