Samotny jak kołek
Czy jest tam kto? kto mnie osobiście zna ?
nazywam się tak a tak za nazwisko mnie nie
ma
Być samotnym jak kołek w sztachecie
przybitej do płotu ?
to ma się świadomość, ze się jest
niepotrzebny nikomu
Właśnie, w tej chwili swój łebek z tej
sztachety wychylam
bo jestem kołkiem w sztachecie z drewna
lipowego
Rozglądam się wokoło, a tu cisza, nie ma
nikogo
Cisza jak makiem zasiał a ja pragnę
bratniej duszy obok
Zgódź się i zostań tak jak ja kołkiem,
niech umieszczą ciebie w pięknej sztachecie
i
przybiją srebrnymi gwoździami na tym samym
płocie.
Będziemy prowadzili rozmowy poważne i o
głupocie
Nauczę ciebie patrzeć na świat barwnie
kolorowo
Za kumpli mam tylko gwoździe, okryte rdzą i
mową niemą
Wiem ,że nie zechcesz, bo któż by chciał
mieć
za pan brata, kołka w sztachecie, który
bzdury plecie
Autor:slonzok ?knipser
Bolesław Zaja
Komentarze (4)
Barbarko - żeby być
Ale dlaczego samotny? przecież w płocie jest kołków
wiele!!
jeśli chcesz, to mogę kołkiem być i razem z Tobą
w płocie tkwić- tylko po co?
Pozdrawiam :))
Galezariuszu - ja to wiem, ale łut szczęscia
Jako kołek i do tego z lipy, nie znajdziesz kobity.