samozwańcza poetka anna:)
na papier przelane
uczucia i myśli
tego świata nikt
nikt by tak nie zmyślił
stadem koni przegnanych
łzami w gardle stawianych
cmentarzy marzeń zapomnianych
w niewinności jutra
tuż za zamkniętymi powiekami
autor
drugi ja
Dodano: 2006-11-22 06:48:46
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.