Scherzo o starszym panu i panience
tak to bywa w życiu, romans niebanalny
niech więc czyta każdy, ocenę
wstrzymując
panieneczka młoda, a pan, choć jowialny
tę młodą dziewczynę za rękę raz ujął
miał on skarbów wiele, wszystkie dał jej
chętnie
z racji dobrych plonów był facet przy
kasie
ubrał w barwną suknię, dał kwiatów
naręcze
złotem i czerwienią dopełnił jej krasę
miesiąc ponad trwało to zauroczenie
lecz skończył niestety się czas tego pana
panna nie umiała zbyć smutku milczeniem
deszczami łzawymi bywała zalana
pan starszy z panienką? nie wypada, oj,
nie!
kto to widział! skandal! - powiecie mi na
to!
ja was jednak proszę, oceńcie spokojnie
panna zwie się jesień, a ten pan, to
lato.
Komentarze (35)
Lato z jesienią romansują.
Czemu nie? :):)
uśmiecham się - co za cudny niebanalny romans się
zdarzył :-) brawo za pomysł i formę, piękny wiersz -
głosuję ponownie
Wspaniały wierszyk z doskonałą puentą:)))
Bardzo przyjemnie mi się czytało
choć koniec wiersza pozytywnie mnie zaskoczył i
rozbawił.
Dlaczego zniknąłeś z beja? czytam w komentarzach,że
ludzie pytają o to samo,a widzę że dorobek też masz
spory. Pozdrawiam.
Świetne!
Przednia myśl - skuteczny finał
Pozdrowienia
Fajny pomysł, realizacja tez niezła. Pozdrawiam
Zaskakujące erekcjato Ci wyszło, delikatne.
cudny wiersz, a puenta po prostu idealna, zabawna i
błyskotliwa.. ;-)
a tak przy okazji - dziękuję za sugestie (czasami z
boku widać lepiej ), poprawiłam zgodnie z nimi moj
wiersz "Piosenka na kres podróży" ... a wzmianka o
Tuwimie jest jak miód na moje serce :-)
... które "babim latem"
wróciło, są razem -
a zatem ... .
Wszystko już zostało powiedziane.Sprytnie to
wymyśliłeś i napisałeś ...na duuuuużżżżżeeee TAAAK
...:)
Pomysłowe ujęcie tematu, zaskakująca pointa.
Pozdrawiam.
Dawno nic nie pisałeś i długo mnie nie było, ale warto
zatrzymać się i uśmiechnąć na zakończenie - Do
konkursu na erekcjato jak znalazł :) Serdecznie
pozdrawiam
Dobrze, ze Cie odkrylam, usmiech na mojej twarzy
wywolal Twoj wiersz. No pewnie, ze lato to mezczyzna,
kiedys napisalam o tym w moim wierszu o jesieni.
Nawet jeśli u nie jesiennie, on swoje gorąco -
niezmiennie.