seks poety...
rozebrał swą miłość
na czynniki pierwsze
i podnieca wenę
będę cię uprawiał
ma kochana wierszem
nota bene
i grę wstępną zaczął
z rozedrganym sercem
wielką inwokacją
chciałoby się więcej
twarz rumiana mina
ale gdzie dziewczyna
motor rozpalony
już wrzucony bieg
nie będzie stał wiecznie
poeta wkurzony
w namiętności klnie
...i zakończył ręcznie
P.S...nadmieniam, iż yamCi nie poeta, jeno drobny pismak
autor
yamCito
Dodano: 2011-03-13 11:19:18
Ten wiersz przeczytano 1254 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Nie tylko poeci tak miłość uprawiają...Powalające
poczucie humoru!!!
prowokacja żywcem - bardzo mi się podoba ten wiersz .
Świetna satyra, należy się wenie wcira. Pozdrawiam
serdecznie.
A najwazniejsze,ze sobie radzisz...w poezji i
milosci /poeto,nie pismaku/++++
brawo - rozbawiłeś mnie do łez...
Fantastyczny, zabawny, intrygujący i pełen wspaniałego
humoru. Wiersz zrobił na mnie ogromne wrażenie. Bardzo
mi się podoba:))) Pozdrawiam.
Koniec końców a zakończył a po wszystkim i motor może
wyłączył? Wesoło ujęta sytuacja i ciekawie opisana.
no i nie ma to jak uśmiech przed snem, brawo:)
;-) ha, ha, ha... biedny ten poeta ;-) świetnie :-)
Świetny wiersz :) Uśmiałam się. +
rozmarzony powiadasz :) hieh...no uśmiałam się, a
pewnie nie powinnam :)
No dałeś czadu, tylko czy nie obrazi się prawdziwy
poeta :)
Nie mogłam obok "czegoś takiego" przejść
obojętnie....i taka myśl mi się układa w rym:// Różę
zagadnął raz osioł - Nie wierz różo pieprzotom, że
uroda w cenie ..... Bo każdy ci osioł powie, czym się
karmili przodkowie, nie udając za wiele..... A nasz ci
ośli ród, od zawsze prym w tym wiódł, godząc się
dźwigać swe brzemię .... //
no cóż, bywa i tak :))) +
umiesz rozbawić człowieka ...Autorze ....dobrze że Bóg
dał ręce ...pozdrawiam ze szczerym uśmiechem z wiersza