Sen
Nie mam pojęcia jak chcesz to zrobić
Zbudzić się pośród ciszy
Gdy wsysa Ciebie nostalgiczny sen
Ty jednak pragniesz obudzić się
Zerwać okowy ciemności
Oddychać światłem
Pragniesz by płuca bolały
By zbierały słoneczną wodę
Nie rozumiem Cię
Skąd chęć ucieczki?
Czyż sen, cisza, cień
Nie są cudownym domem?
autor

Smutny...nikt

Dodano: 2011-03-09 22:58:58
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.