Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen

Po przebudzieniu nocy
wychodzę ze studni snów duszy
I Czuję jak coś się kruszy
we mnie a może podemną
I wiodę dalej tą myśl daremną
I schodzę po drabinie dnia
gdzieś w dół gdzie ludzi tłum
pije litrami mocny rum
i pije go z nimi a on wraz z innymi
w czerwonej koszuli krzyczy ze skrzyni
że jest razem z nimi

autor

Franz

Dodano: 2004-11-18 16:48:13
Ten wiersz przeczytano 650 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »