sen...
minęlibyśmy się na rozwidleniu snów
zatrzymasz moją dłoń
pocałunkiem nocy przebudzisz mnie
ponownie przewędrujesz
nie dostrzegając mnie...
wędrując blaskiem księżyca
muśnięciem ust odszukasz powtórnie mojej
dłoni...
spojrzeniem słów odnaleźć ścieżki
roztargnienia...
autor
Kika88
Dodano: 2021-11-18 13:07:13
Ten wiersz przeczytano 1221 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Annna2 dziękuję
Promienslonca masz rację
Wolnyduch dziękuje
Pozdrawiam serdecznie ;)
Erotyk delikatny.
Ładnie.
Tak to bywa...smutne to, ale prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ładnie, zwłaszcza to minięcie się na rozwidleniu snów
mi się podoba,
poetycka fraza, msz.
Pozdrawiam serdecznie, Dominiko/kiko:)
Joviska dziękuję
Sotek dziękuję i miło mi to słyszeć
Pozdrawiam serdecznie;)
Kri dziękuję
Sisy dziekuję
Okoń dziekuję
Mojeszkice dziękuję
Pozdrawiam serdecznie ;)
Zmysłowy wiersz. Wprowadzasz czytelnika w przyjemny
stan rozmarzenia.
Pozdrawiam
Marek
Piękne rozmarzenie...pozdrawiam :)
Uroczy sen, bardzo ładny wiersz, pozdrawiam
serdecznie:)
Bardzo ładny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie.
Rozwidlenie snów i ścieżki roztargnienia. Super!
Pozdrawiam
Ładnie Kiko. Bardzo podoba mi się pierwszy wers
"minęlibyśmy się na rozwidleniu snów" Pozdrawiam
serdecznie :)
@ krystek masz rację
Pozdrawiam serdecznie;)
Serce się raduje, gdy pocałunkiem ukochanego witamy
poranek. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Udanedo
dnia wypełnionego serdecznością:)