Sen Kamili
Kamili i Agatce
Życzę ci Kamilko mała
Żebyś prędko wyzdrowiała
I żebyś córeczko miła
Uśmiechnięta zawsze była
I żeby każdego ranka
Spotkała cię niespodzianka.
Żeby, nim otworzysz oczka
Przy twym łóżku siadła sroczka
Główkę śmiesznie przechyliła
I cię śpiewem obudziła
A że sroczka marnie śpiewa
Żeby zaszumiały drzewa,
Które, to sprawiła wróżka
Rosną wokół twego łóżka
Potem z drzew tych w jednej chwili
Stadko zrobi się motyli
Potem nim nadejdzie mama
Sama zdejmie się piżama
I choć dziw to nad dziwami
Będzie tańczyć z motylami
A w łazience, proszę ciebie
Będzie pięknie tak jak w niebie
Pasta się odkręci sama
Wyjdzie z niej cudowna dama
I w prześlicznej sukieneczce
Siądzie sobie na szczoteczce
Prędko ząbki ci umyje
Potem buźkę, uszka szyję
Ręczniczkiem cię powyciera
I już mama cię odbiera.
Ale cóż to, zobacz sama
Mama to czy to nie mama?
Oczy błyszczą jak diamenty
W rękach trzyma dwa prezenty
No a włosy ma splecione
W warkoczyki dwa zielone
Uśmiechnięta jest jak zwykle
Na jej głowie motocyklem
Jeździ sobie mały skrzatek
Wokół biega pięć Agatek
Krzyczą głośno a po chwili
Wszystkie są już przy Kamili
A największa, ta prawdziwa
Do prezentów się wyrywa
Ale cóż to, niespodzianka
Z prezentów się robi pianka
Pianką już są oblepione
Warkoczyki te zielone
Pianka kapie na podłogę
Mama krzyczy już nie mogę
Na piance się poślizgnęła
I dziewczynki przycisnęła...
I to właśnie w tamtej chwili
Zakończył się sen Kamili
Bo naprawdę tak nie było
To ci się córeczko śniło.
... wtedy byłyście jeszcze malutkie a dziś...

Starszy pan



Komentarze (11)
Sny są odzwierciedleniem naszych myśli. Śnimy rożne
historie, które na jawie nie mają bytu. Nieraz
cieszyłam się że to tylko sen.
Ciekawy temat wiersza. Lekki w odbiorze. Pozdrawiam.
Urocza i lekko napisana bajeczka, którą czytam z
przyjemnością chociaż
wiele dziesiątek lat temu, byłem dzieckiem.
Serdecznie pozdrawiam.
Świetny wiersz, wesoły, ciepły. Widać że z miłością
pisany. pozdrawiam
pewnie, że dawno, ale do dziś znamy je na pamięć.
Dziękuję nureczko, że przeczytałaś do końca
:)
Oj działo się w tym śnie. Brawo za wyobraźnię - takie
wierszyki to musiały być super przygody dla
córek...pewnie dawno. Zawsze warto wrócić :)
Pozdrawiam!
OJ! - dzieje się, zmienia - korowód zdarzeń - jak w
kalejdoskopie lub we snie... - dydaktyczny, pogodny -
na dobry dzień:)
...a szkoda, bo wtedy wiedziałabym co myślisz o moich
pracach...na tym poniekąd dział bej:))
Dzieci, którym się mają później bogatszą wyobraźnię.
Ja też pisanie zacząłem od wierszyków dla syna.
(Później usiłowałem też pisać coś dla wnuka, ale
niecodziennie mogłem mu czytać i nie udało mi się
rozbudzić dzieciaka wyobraźni. Teraz czekam na
prawnuka. Jak tylko wnuk mi go zmajstruje rozpoczynam
kolejną transzę wierszy dla dzieci.
Jak były małe to pisywałem im takie rymowanki, dziś
chętnie do nich wracamy. Dzięki za komentarz. Chętnie
Cię czytuję chociaż nie zawsze dodaje komentarz
...fajna rymowanka dla dzieci:)