senny
po co pisać skoro niemoc tak mnie
ogarnęła
wszystkie rymy i nie rymy z głowy mi
wyjęła
po co trwonić tyle czasu gdy nic nie
wychodzi
może lepiej to wyłączę pójdę z psem
pochodzić
co tu pisać jak i o czym kiedy wszystko
było
gdyby kiedyś ot tak tylko coś tam się
trafiło
lecz ta fikcja literacka te rzewne
wzdychania
mają tylko jedną nutę sen się nisko
kłania
rano wstanę wypoczęty głowa lżejsza
będzie
i napiszę tak jak kiedyś ogłoszenia
wszędzie
„szukam rymu nie do rymu” gdyby
ktoś mi znalazł
bo ja pisać już nie umiem pięknie ot tak,
zaraz
ktoś odpowie , ktoś nie powie , inny
milczy
bo tu przyszły i zasiadły do tych stołów
wilcy
zaraz skażą na niebycie w gronie tych
poetów
co to zamiast tak to było strzelać z
pistoletów
wiersze w kącie gdzieś pisali może do
szuflady
a ja nie chcę bo nie umiem dziś już nie dam
rady
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.