serce z kamienia
tyran nie człowiek
zgasła dziś
gwiazda nadziei
jedyna która się tliła
spadła po cichutku
rozszarpana na strzępy
pazurami niedźwiedzia
"zgasły podłogi
i powietrza"
spadły anioły
łamiąc skrzydła
nadzieja umarła
w świecie który czekał
zgasło słońce
błękity poszarzały
tylko zegary nie milkną
w zadumaniu
liczą krwawe łzy
autor
Sabina Gancarz
Dodano: 2015-12-17 05:42:58
Ten wiersz przeczytano 1024 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Nadzieja nie umiera.
Niektórzy mówią, że jeśli umiera, to ostatnia.
Pozdrawiam
Życzę by nadzieja powstała z martwych.
serce poczuje wiosenne słońce
i znów otworzy się na miłość
Pozdrawiam:))
serce z kamienia zwilgotnieje , niech tylko poczeka na
miłość , pozdrawiam
Zawsze jutro może być lepiej. Świetny, pełen smutku i
beznadziei wiersz☺
Rolą w tym życiu człowieka
jest, by się go nie wyrzekać!
Pozdrawiam!