Serce i rozum
Dokąd mnie zaprowadzisz serce?
Rozumu za nic nie chcesz słuchać.
Mówisz, że kochasz jego wiersze,
chcesz patrzeć w oczy i zaufać.
Pragniesz, by ciszą był dla ciebie,
tęsknotą słodką pośród nocy.
Wiesz jak to boli, będziesz biedne,
choć on tak ciebie zauroczył.
Szukasz uniesień sobie znanych,
i na policzku jego dłoni.
słów wzajem sobie darowanych,
cudownych chwil nie chcesz
roztrwonić.
Posłuchaj serce, zwolnij nieco,
rozum wie lepiej, wyżej stoi...
Komentarze (28)
Zwyczajna a tak smakuje, że się prądy w lędźwiach
czuje. Tak zwyczajnie i po prostu wzbudzi w chłopie
pełnię wzrostu.
jego szept jest naszym przewodnikiem
pozdrawiam
Właśnie, odwieczne dylematy, ładny rytmiczny wiersz.
Pozdrawiam :)
Serce swoje, a rozum swoje.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Raz Tik, raz Tak. Wahadło myśli i uczuć napędza tryby.
Żyć w realu, czy na niby? Oto pytanie.
Niejednokrotnie nasze życiowe wybory są bardzo trudne
i bolesne.
Wyżej - wszystko(?)
Dobry
Miłego...
zgrabnie ujęty temat,zawsze istnieje ryzyko wybory w
życiu już tak jest,ukłony
odwieczna rozterka, mózgu czy serca wybrać
podpowiedzi... zgrabnie napisane
...oj nie zawsze rozum wie więcej i wyżej stoi, gdy
serce jest w miłości niewoli...podoba się .
rozum zawsze przegrywa z sercem !!! pozdrawiam1
piękny wiersz !!!!
Nie tego rozkazu ....
Piękny wiersz.Pozdrawiam.
Raz dyktuje serce, a rozstrzyga rozum, innym razem
odwrotnie. Zakochane serce goni, ale wtedy jest
zdrowsze, ryzykuje, rozum jest często zbyt logiczny i
rujnuje ducha, a życie weryfikuje :) Pozdrawiam
Odwieczna walkę serce toczy,
aby rozumu nie móc słuchać…
Ukłony :)
Serce czy rozum
kogo tu posłuchać?
pozdrawiam:)