serce zawsze...
siwe włosy i wychudzony
stał - z głową pod krzyżem
patrzył na wyciągnięte ramię
aż do zachodu słońca
milczeniem opowiedział
jak bardzo rozumie
ból pożegnań
gdy gaśnie lampy światło
i spada ostatni liść
choć on sam umarł za wcześnie
Jego oczy nigdy
się nie zamknęły
autor
Vita in deserto
Dodano: 2014-11-01 19:26:09
Ten wiersz przeczytano 1881 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
przepiekny wiersz pozdrawiam