Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

siedemdziesiąty drugi

i tyle nas się urodziło znów.
i nagle jest nas jeszcze więcej.

na imię nam Jak Chcesz...

i biegniemy na oślep.
i rozprsykujemy wodę po idealnie identycznych rzekach.
i do krwi gryziemy mosty.
i siedzimy wszystkie w równiuteńkich rzędach nad krawędzią ziemi.
siedzimy tak.
patrzymy to w górę, to w dół...
a nad nami niebo pełne i gwiazd. i jeszcze księżyców i słońć s p a d a j ą c y c h.
i oczu już nie mamy wszystkie takcholernieżeoch niebieskich...
tylko jak niebo na sekundę przed burzą.
i szare. szaruteńkie.
i obrzydliwie mdło błękitne.
i jeszczeniewypłakane tak ciężko granatowe...
plecami jesteśmy do całego świata.
i w cały ten świat nóżkami obutymi w zabłocone glany, co nie pasują do niedorzecznie zielonych sukienek...

[do całego - ale - to - całego świata!]

tylko chude. blade rączki w kierunku tego, co nam robi za cały świat...
[cały. caluteńki.]



[...i jeszcze kawałek.]

autor

pozytywka

Dodano: 2007-08-08 20:11:49
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »